"Cieszyłem się wczoraj, po wywalczenie awansu. Ale gdy dziś przeczytałem prasę, wszystkiego mi się odechciało. Poważnie myślę nad zrezygnowaniem z prowadzenia Pogoni" - powiedział Ptak. "Media kolejny raz są przeciwko mnie. Tak to odbieram. Dziś wyczytałem bowiem, że awans to wielka zasługa trenera Bogusława Baniaka, piłkarzy, a nawet prezesa lokalnego związku piłkarskiego. Słowem nie wspomina się o poniesionych przeze mnie nakładach. A skoro tak to w imię czego mam wydawać kolejne miliony?" - dodał.