PSG jest jedną z najbardziej aktywnych drużyn w trakcie letniego okienka transferowego. Drużyna ze stolicy Francji ustawicznie pracuje, by odpowiednio wzmocnić drużynę, która do tej pory nie była konkurencyjna na arenie europejskiej, nie mogąc sięgnąć po upragnioną Ligę Mistrzów. Potencjalne odejście Kyliana Mbappe może rozpocząć lawinę spektakularnych ruchów, które miałby realny wpływ na obraz całej drużyny. W praktyce chodzi o stworzenie ekipy gwiazd, które oprócz celebryckiego blichtru, będą w stanie walczyć za PSG niemal do ostatniego tchu. Wielki klub kusi Zielińskiego. Trener drużyny chce tylko jego W ostatnich latach taką postacią był Marco Verratti, który lada dzień może się przeprowadzić do jednego z arabskich klubów. Aktualny szkoleniowiec drużyny z Paryża, Luis Enrique chciałby mieć w środku pola zawodnika, który odpowiadałby profilowi taktycznemu 30-letniego Włocha. Idealnym kandydatem ma być młody gwiazdor z FC Barcelony, Pedri. O tym, że 20-latek dysponuje niewiarygodnym potencjałem, świadczy fakt, że w 2021 roku otrzymał prestiżową nagrodę "Golden Boy", która jest przyznawana najlepszym zawodnikom młodego pokolenia. Fernando Santos był w szoku, gdy odebrał telefon od PZPN. Już przeczuwał najgorsze PSG chce sprowadzić gwiazdę Barcelony. Szykuje się hitowy transfer Warto nadmienić, że Luis Henrique był selekcjonerem reprezentacji Hiszpanii, gdzie miał okazję do regularnej obserwacji młodego pomocnika. To właśnie obecny opiekun PSG powołał Pedriego na pierwsze zgrupowanie "La Roja". Warto zaznaczyć, że Pedri był istotnym elementem układanki Xaviego, walnie przyczyniając się do zdobycia przez Barcelonę mistrzostwa Hiszpanii. Jak zaznaczył francuski portal psgcommunity.com, Enrique miał się już kontaktować z Pedrim w celu przekonania go, by ten dołączył do ekipy PSG. 20-latek rzekomo nie zamyka się na taki ruch, kuszony perspektywą pracy ze swoim wielkim mentorem, jakim bez wątpienia jest były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii. Zainteresowanie PSG pobudziło hiszpańskich dziennikarzy, którzy postanowili sprawdzić, czy taki ruch może dojść do skutku. Jak się okazuje, na drodze potencjalnego transferu stoi suma odstępnego, którą trzeba zapłacić, by zapewnić sobie usługi 20-letniego piłkarza. Klauzula wykupu Pedriego z Barcelony wynosi aż miliard euro, a sam klub z Katalonii nie zamierza jej obniżać. Jak można się domyślać, taka kwota może okazać się zaporowa nawet dla Katarczyków.