Losy spotkania rozstrzygnęły się już w pierwszym kwadransie. Na gola Jeffreya Brumy (w 3. minucie) odpowiedział celnym strzałem napastnik gości Fred Benson, były zawodnik Lechii Gdańsk. Dla selekcjonera biało-czerwonych Adama Nawałki ważną informacją jest szybki powrót do zdrowia Tytonia, który - podobnie jak Klich - został powołany do reprezentacji Polski na najbliższe towarzyskie mecze ze Słowacją i Irlandią. W poprzednim tygodniu, w meczu Rody Kerkrade z PSV (2-1), Tytoń po groźnie wyglądającym incydencie doznał wstrząsu mózgu i stłuczenia biodra. Do zdarzenia doszło w doliczonym czasie gry, gdy ekipa gospodarzy wykonywała rzut wolny. Polski golkiper rzucił się w kierunku piłki i obronił strzał, ale przy lądowaniu uderzył głową w metalowy element, przytwierdzający siatkę do ziemi. Stracił przytomność, jednak po chwili doszedł do siebie. Na wszelki wypadek usztywniono mu kręgosłup i odwieziono na badania do szpitala w Heerlen. Przerwa w meczu trwała ok. 20 minut. To nie pierwsza taka kontuzja polskiego bramkarza. W 2011 roku doznał wstrząsu mózgu po zderzeniu z ówczesnym kolegą z drużyny Timothym Derijckiem. W tabeli PSV zajmuje czwarte miejsce, a PEC - szóste. Obie drużyny mają po 19 punktów. Prowadzi trenowany od niedawna przez słynnego Dicka Advocaata AZ Alkmaar - 22 pkt.