Świetny biznes ubili działacze Fenerbahce sprowadzając latem za niecałe 10 milionów euro z Dynama Moskwa Sebastiana Szymańskiego. Reprezentant Polski nie potrzebował nawet żadnego czasu na aklimatyzację. Niemal od pierwszych minut w tureckim klubie zaczął czarować podobnie, jak robił to w Holandii. 24-latek strzela piękne gole, asystuje i daje wiele powodów do radości kibicom ekipy ze Stambułu. W 34 spotkaniach Szymański zanotował aż 12 bramek i 14 asyst, a zaledwie niecałe pół roku od transferu w kolejce po jego usługi ustawiła się pokaźna kolejka klubów. I to nie byle jakich. W ostatnich tygodniach nazwisko Polaka zestawiane było z takimi markami jak choćby Liverpool, Manchester United, czy Tottenham Hotspur. Kilka dni temu media informowały, że wysłannicy Tottenhamu udali się do Stambułu, żeby obejrzeć Sebastiana Szymańskiego w akcji. "Koguty" miały być gotowe zapłacić za niego aż 35 milionów euro. Włodarze Fenerbahce nie chcą jednak tak szybko pozbywać się jednej ze swoich największych gwiazd. Zwłaszcza że "Żółte Kanarki" zmierzają po mistrzostwo, a do tego mają ambitne plany względem przyszłej kampanii. Fenerbahce planuje zatrzymać Szymańskiego. Trwa przygotowywanie oferty Choć tureccy dziennikarze są przekonani, że odejście Sebastiana Szymańskiego w letnim okienku transferowym jest już przesądzone, przełomowe wieści w sprawie Polaka przekazał Tomasz Włodarczyk z redakcji "Meczyki.pl". Jego doniesienia stoją w sprzeczności z rysowanym w mediach scenariuszem. Aktualna umowa Sebastiana Szymańskiego z Fenerbahce ważna jest do końca czerwca 2027 roku. 24-latek zgodnie z informacjami Tomasza Włodarczyka może parafować wkrótce nowy kontrakt, na dużo bardziej preferencyjnych warunkach. Szaleństwo na aukcjach WOŚP. Ogromne kwoty. Iga Świątek "przyćmiła" Roberta Lewandowskiego Kolejny Polak może dołączyć do Fenerbahce Jeśli Szymański pozostanie w Stambule, już wkrótce może dołączyć do niego inny Polak. Turecki dziennikarz, Ahmet Konanc informuje, że na celownik Fenerbahce trafił Adrian Benedyczak z Parmy. 23-latek w obecnym sezonie w 23 spotkaniach zanotował osiem trafień i dołożył do tego asystę. Aktualna wartość rynkowa pomocnika wynosi 6 milionów euro, ale turecki klub liczy, że uda się go pozyskać za niższą kwotę. - Benedyczak prawdopodobnie jest jednym z wielu zawodników na długiej liście życzeń Fenerbahce - napisał na platformie "X" turecki dziennikarz.