De la Red ostatni mecz rozegrał 30 października 2008 roku. W czasie spotkania z trzecioligowym Realem Union Irun zasłabł, upadł na murawę i stracił przytomność. Został zniesiony z boiska i natychmiastowo odwieziony do szpitala. Pierwsza diagnoza wydana przez klubowych lekarzy Realu Madryt mówiła o obniżeniu ciśnienia tętniczego. W przeciągu miesiąca piłkarz przeszedł przez szczegółowe i skomplikowane badania, ale oficjalnej diagnozy nie podano. Zawodnik został zatem odsunięty na stałe od drużyny. "W końcu zdecydowałem się posłuchać lekarzy i zrezygnować z walki o powrót na murawę. Ale muszę jeszcze podziękować wszystkim ludziom, którzy przez ostatnie dwa lata byli dla mnie ogromnym wsparciem i nigdy mnie nie opuścili" - powiedział. De la Red chce teraz poświęcić się karierze trenerskiej. "Najlepiej Realu Madryt. Moje serce jest chore, ale nadal bije dla tego klubu" - zaznaczył.