We wtorek reprezentacja Portugalii gra u siebie w Bradze z Hiszpanią mecz o zwycięstwo w grupie A2 Ligi Narodów (początek o godz. 20.45). Portugalczycy są obecnie liderem, zgromadzili dziesięć punktów, Hiszpanie - dwa mniej. O takim układzie zdecydowała przedostatnia kolejka podczas której Portugalczycy wygrali na wyjeździe 4-0 z Czechami, a Hiszpanie nieoczekiwanie ulegli u siebie Szwajcarii 1-2. Cristiano Ronaldo doszedł do siebie po meczu z Czechami W ostatnim mecz gole dla Portugalczyków zdobywali Diogo Dalot (dwa), Bruno Fernandes i Diogo Jota. Cristiano Ronaldo gola nie wbił, wcześniej w całych rozgrywkach uzbierał dwa gole (wbite u siebie Szwajcarii). W meczu z Czechami miał zderzenie z bramkarzem Tomasem Vaclikiem po który miał krwotok z nosa. Fatalnie to wyglądało. W poniedziałek gwiazdor normalnie jednak trenował, mimo wyraźnie podbitego w tym starciu oka. Czas jest nieubłagany. Cristiano Ronaldo ma już 37 lat. Jego pobyt w Manchesterze United z pewnością nie przebiega tak, jak sobie wyobrażał. Artykuł w "A Bola" sugeruje, że w meczu z Hiszpanami 37-letni napastnik może wejść z ławki i wymienia pozytywy przy jego możliwej nieobecności choćby sprawdzenie jak Bruno Fernandes radzi sobie jako piłkarz, wokół którego kręci się ofensywna gra reprezentacji. Czy Cristiano Ronaldo usiądzie na ławce rezerwowych?! "W ostatnich czterech sezonach (po mistrzostwach świata) Cristiano Ronaldo strzelił 32 bramki dla reprezentacji w 37 meczach i 126 dla Juventusu i Manchesteru United w 180 meczach ligowych. To zonacza158 goli w 217 meczach, średnio 0,73 gola na mecz. Zły wynik? Przeciętny? Nic z tego: doskonały!. A przecież CR7 miał na tym etapie już 34, 35, 36 i 37 lat" - zauważają portugalscy dziennikarze. CZYTAJ TAKŻE: Ukochana Cristiano Ronaldo otwiera się po stracie syna. Poruszające wyznanie "Nie możemy i nie powinniśmy iść na łatwą rozmowę przy kawie: Cristiano gra tylko dlatego, że kieruje drużyną narodową; gra tylko dlatego, że Jorge Mendes [agent Cristiano Ronaldo, przyp.aut.] jest odpowiedzialny za drużynę narodową; gra tylko dlatego, że Fernando Santos to i tamto. Żadna z tych trzech teorii spiskowych nie jest prawdziwa. Gra, bo niezmiennie jest lepszy od innych. Kimkolwiek oni są. Na początku tego sezonu wydaje się jednak, że coś się zmieniło. Portugalia pozostaje świetna, ale CR7 przechodzi fazę... mniejszej świetności" - pisze "A Bola". CZYTAJ TAKŻE: Argentyna wstrzymuje oddech. Ostatni sprawdzian przed mundialem bez Messiego?! Zapewniając, że Cristiano Ronaldo gra, ponieważ jest lepszy od konkurentów (Rafaela Leao, Paulinho, Pedro Neto, Joao Felixa czy Diogo Joty), "A Bola" odważyła się na debatę, której nikt nie wyobrażał sobie jeszcze miesiąca temu: czy CR7 powinien być zmiennikiem podczas meczu z Hiszpanią? Na to pytanie 57 procent internautów odpowiedziało "tak". Tak czy inaczej - Cristiano Ronaldo prosi kibiców o wsparcie przed tym meczem za pomocą mediów społecznościowych.