Należąca do samorządu wojewódzkiego spółka chce podpisać z najemcą umowę na 15 lat. Gospodarz hotelu dostanie na trzy lata wyłączność na usługi gastronomiczne i catering w strefie VIP oraz konferencyjnej. Zwycięzca przetargu będzie musiał dostosować hotel do standardów trzygwiazdkowych oraz m.in. przygotować minimum 20 łóżek o długości 210 cm z myślą o roślejszych sportowcach. Wnętrza mają być eleganckie, nowoczesne, łączyć minimalizm z awangardowym charakterem. Unieważnione zostało z kolei postępowanie mające na celu wyłonienie firmy odpowiedzialnej za odśnieżanie ogromnego dachu nad widownią. Wpłynęła tylko jednak oferta zawierająca rażąco niską cenę i została z tego powodu odrzucona. Ostateczny koszt modernizacji obiektu powinien zamknąć się w kwocie ok. 650 mln zł. Widownia pomieści 54 tys. kibiców. O zwiększonym wobec zakładanego koszcie zdecydowały głównie awaria przy budowie dachu w lipcu 2011 roku oraz decyzja o rozszerzeniu funkcji obiektu. Pierwotnie chorzowski stadion miał walczyć o prawo organizacji Euro 2012. Po fiasku tych starań zapadła decyzja, aby go dokończyć, wprowadzając dodatkowo część lekkoatletyczną. W marcu 2016 rozpoczęły się formalne negocjacje działaczy Ruchu Chorzów z operatorem stadionu dotyczące gry piłkarzy tego klubu na "Śląskim". W międzyczasie jednak zmieniły się władze klubu mającego problemy finansowe, a zespół prowadzony przez trenera Waldemara Fornalika zajmuje u progu nowego roku ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. "Niebiescy" swoje domowe mecze rozgrywają na starym, 80-letnim obiekcie - tylko część jego widowni jest zadaszona. Na otwarcia dużej areny czekają też władze AZS AWF Katowice. W listopadzie zawodniczką sekcji lekkoatletycznej tego klubu została wicemistrzyni świata juniorek w biegu na 100 m Ewa Swoboda, wcześniej reprezentująca UKS Czwórka Żory. - Jej przyjście do nas to początek nowej ery budowania wielkiej lekkoatletyki w klubie - deklarował rektor uczelni i prezes AZS AWF Adam Zając, chcący we wrześniu zorganizować na nowym obiekcie lekkoatletyczny mityng. Stadion Śląski jest zamknięty od jesieni 2009 roku, kiedy rozpoczął się końcowy etap jego modernizacji, czyli przede wszystkim montaż dachu. 14 października 2009 roku po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka Polska przegrała w Chorzowie na ośnieżonym boisku ze Słowacją 0-1 w eliminacjach MŚ. To był ostatni mecz Polaków na Stadionie Śląskim, którego modernizacja trwa z przerwami od 1993 roku. Budowę rozpoczęto w marcu 1953 r. Trzy lata później stadion był gotowy. Posiadał wtedy 80 tys. miejsc siedzących i galerię, mogącą pomieścić 20 tys. stojących kibiców. Na otwarcie przybyło ok. 90 tys. osób. Gwoździem programu był towarzyski mecz biało-czerwonych z NRD. Polacy przegrali go 0-2. W sumie biało-czerwoni podejmowali rywali na Stadionie Śląskim 55 razy.