Jacek W. to znana postać w polskim futbolu. Od czterech lat widnieje w Galerii Sław Górnika Zabrze. W rodzimej Ekstraklasie rozegrał w sumie 189 spotkań i zdobył 12 bramek. Ostatni mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył w 2007 roku. Był wówczas zawodnikiem Cracovii. Buty na kołku zawiesił ostatecznie 10 lat później. Czym zajął się potem? Wydawało się, że rozpocznie karierę w MMA. W tej formule stoczył jednak tylko jedną walkę. Prokuratura twierdzi, że Jacek W. znalazł sobie haniebne zajęcie po pożegnaniu ze sportem. Prokuratura: Jacek W. brał udział w rozbojach, ma zakaz opuszczania kraju "Jest podejrzany o udział w grupie przestępczej, udział w rozbojach i posiadanie broni. Ma zakaz opuszczania kraju" - czytamy na łamach "Gazety Wyborczej". Jacka W. obciążają zeznania tzw. małych świadków koronnych. Miał należeć do bandy, specjalizującej się w napadach i rabunkach. Jej członkowie podawali się za oficerów policji. "Prawie wszyscy pochodzą z województwa śląskiego, większość z nich to wielokrotnie karani przestępcy. Podczas akcji posługiwali się elementami policyjnego umundurowania, kajdankami, paralizatorami, bronią" - czytamy w dalszym fragmencie publikacji "GW". Zarzuty skierowane pod adresem Jacka W. dotyczą lat 2016-17. Były piłkarz został aresztowany i przesłuchany w charakterze podejrzanego. Obecnie przebywa na wolności pod nadzorem policyjnym. Na tę chwilę Górnik Zabrze nie zamierza go usuwać z Galerii Sław. ZOBACZ TAKŻE: