- Jestem wkurzony na Barcelonę i cały ten nonsens. To nie jest pierwszy raz, kiedy oni postępują w ten sposób. To jest lekceważące i denerwujące - powiedział Hill-Wood, nawiązując do zapowiedzi władz katalońskiego klubu, że sprowadzą reprezentanta Hiszpanii. Prezes Arsenalu zaznaczył, że Fabregasa obowiązuje umowa z Arsenalem i żadne spekulacje na temat jego odejścia nie powinny mieć miejsca. - Cesc ma podpisany bardzo dobry, długoterminowy kontrakt i nie widzę powodu, dla którego miałby z niego rezygnować - powiedział. Szef londyńskiego klubu przyznał jednak, że nie rozmawiał jeszcze z zawodnikiem o jego ewentualnym odejściu. - Nie rozmawiałem z nim i nie będę rozmawiał o transferze do Barcelony, bo wydaje mi się, że on nie chce o tym mówić - stwierdził Hill-Wood. Cesc Fabregas jest wychowankiem Barcelony, w której grał w latach 2000-2003. Karierę seniorską rozpoczął jednak w Arsenalu, którego barwy reprezentuje nieprzerwanie od siedmiu lat.