- Aby przeprowadzić dokładne śledztwo, zebrać dowody i zapewnić sprawiedliwość prokuratura postanowiła zawiesić szefa federacji, jego zastępcę, sekretarza generalnego, trenera bramkarek i kierownika drużyny - zaznaczył w rozmowie z agencją AFP Rasuli. Rzecznik prasowy federacji zapewnił, że organizacja w pełni chce współpracować z wymiarem sprawiedliwości. Oskarżenia o wykorzystywanie seksualne zawodniczek pojawiły się na początku grudnia, gdy w brytyjskim dzienniku "The Guardian" ukazał się artykuł na ten temat. Była kapitan drużyny narodowej Khalida Popal poinformowała wtedy, że zebrała od byłych koleżanek z zespołu zeznania dotyczące przemocy seksualnej, grożenia śmiercią i gwałtów, do których doszło w siedzibie afgańskiej federacji i podczas wyjazdu kadry do Jordanii. Wówczas sekretarz generalny afgańskiego związku zapewnił, że to fałszywe teorie i żadna z piłkarek nie została skrzywdzona. Popal ze względu na otrzymywane groźby wyjechała z ojczyzny z 2016 roku. FIFA zaleciła afgańskiej federacji zbadanie sprawy, a duński producent odzieży sportowej Hummel zawiesił współpracę z tą organizacją.