Michalczuk zakończył piłkarską karierę kilka miesięcy temu, jako zawodnik Stali Głowno. Wcześniej jednak przez prawie dziesięć lat grał w Widzewie. W łódzkim klubie rozegrał w sumie 223 mecze w I lidze. Zdobył dwa mistrzostwa Polski, zagrał w Lidze Mistrzów. Dla większości kibiców był on uosobieniem słynnego widzewskiego charakteru. Dlatego fani zdecydowali się zorganizować dla niego pożegnalny mecz. Spotkanie rozpocznie się o godz. 11:30. Naprzeciw siebie staną dwa Widzewy, ten który obecnie gra w I lidze, przeciwko temu wielkiemu Widzewowi, który grał w Lidze Mistrzów. W tym drugim zespole zagrają, m.in. Marek Koniarek, Tomasz Łapiński, Radosław Michalski, Dariusz Gęsior, Ryszard Czerwiec, Jacek Dembiński, Zbigniew Wyciszkiewicz, Piotr Szarpak itd. Zespół prawdopodobnie poprowadzi Andrzej Pyrdoł, który był asystentem trenera w drużynie sprzed ośmiu lat. Jak wiadomo, trenerem był wtedy Franciszek Smuda. Jemu jednak nie wypada stanąć przeciwko swoim obecnym podopiecznym, nawet w czasie takiego meczu przyjaźni. Mecz będzie sędziował pierwszoligowy arbiter z Łodzi Krzysztof Zdunek. Z trybun jego poczynania będzie obserwował Wit Żelazko w towarzystwie innych działaczy PZPN (przyjazd potwierdził m.in. Marcin Stefański).