W sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na Signal Iduna Park będą mieli okazję pożegnać z honorami Jakuba Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka. W wydarzeniu weźmie też udział wielki defensor, który dopiero co opuścił Borussię Dortmund. Borussia Dortmund pożegna polski duet z honorami Kibice bez wątpienia pamiętają czasy legendarnego "polskiego trio z Dortmundu", gdy w barwach Borussii triumfy święcili Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski oraz Łukasz Piszczek. O ile dla kapitana reprezentacji Polski Signal Iduna Park był przystankiem przed szczytowym momentem kariery, o tyle pozostałych dwóch graczy poświęciło BVB swoje najlepsze lata. Z pewnością nie żałują; łącznie uzbierali aż 635 występów w czarno-żółtych strojach. Błaszczykowski w latach 2007-2015 uzbierał 253 mecze, w trakcie których zdobył dwa mistrzostwa Bundesligi, Puchar Niemiec i dwa krajowe superpuchary. Licznik spotkań Piszczka zatrzymał się zaś na 382 występach, a jego dorobek to dwa tytuły mistrzowskie, a także po trzy Puchary i Superpuchary Niemiec. Już w maju Borussia Dortmund poinformowała o zorganizowaniu meczu pożegnalnego dla polskiego duetu, który odbędzie się 7 września o godzinie 17:00. Z miejsca pojawiły się pierwsze nazwiska, które uświetnią ten dzień, by wspomnieć tylko o Juergenie Kloppie. Hummels dołącza do obsady pożegnalnego meczu Polaków Wydawało się, że znamy już pełną obsadę zawodników, którzy wystąpią po obu stronach. Zespół Błaszczykowskiego tworzyć mają Julian Koch, Dede, Neven Subotić, Felipe Santana, Marcin Wasilewski, Patrick Owomoyela, Moritz Leitner, Antonio da Silva, Giovanni Federico, Kevin Grosskreutz, Kamil Grosicki, Mohamed Zidan, Lucas Barrios, Mladen Petrić, Nelson Valdez i Euzebiusz Smolarek. Z kolei po stronie Piszczka znalazły się takie nazwiska, jak Joo-Hoo Park, Marcel Schmelzer, Omer Toprak, Sokratis, Erik Durm, Nuri Sahin, Oliver Kirch, Florian Kringe, Gonzalo Castro, Henrich Mychitarian, Jacek Krzynówek, Artur Wichniarek, Adrian Ramos, Julian Schieber, Dominik Zięba i Krzysztof Kiklaisz. Jak się okazuje, to jeszcze nie wszyscy. W czwartek swoją obecność potwierdził bowiem Mats Hummels. Doświadczony środkowy obrońca rozegrał z Błaszczykowskim aż 184 mecze i to właśnie w jego zespole się znajdzie. Co ciekawe, z Piszczkiem wystąpił razem aż 231 razy. Hummels ledwie w środę podpisał kontrakt z AS Roma po tym, jak pożegnał się z BVB po zakończeniu ubiegłego sezonu. Dla 35-latka będzie to zatem okazja do pożegnania się z trybunami Signal Iduna Park.