Potężne kłopoty FC Barcelony, kolejny cios. Dziesiątki milionów do zapłaty
FC Barcelona nie przestaje zaskakiwać swoich kibiców, choć nie mówimy w tym przypadku o takich niespodziankach, jakie chcieliby dostawać kibice "Blaugrany". Regularnie bowiem fani dostają jakieś ciosy, które wiążą się głównie z problemami finansowymi, przez które przechodzi Barcelona. To nie koniec, według "libertaddigital.com" klub będzie zmuszony zapłacić 23 miliony kary za symulowanie płatności na rzecz agentów.
FC Barcelona problemów ma, co niemiara. Obecnie niewiele w klubie zgadza się właściwie pod każdym względem. Jasne jest, że "Duma Katalonii" nie może funkcjonować tak, jakby chciała na rynku transferowym, bo zwyczajnie ograniczają ją zasady finansowego fair-play. Obecnie "Blaugrana" na każde wydaje jedno euro, musi poświadczyć trzema euro zarobku, co bardzo mocno ogranicza jej wszelkie możliwości w kwestii sprowadzania piłkarzy.
W związku z tym szefowie klubu muszą bardzo mocno kombinować w kwestii podpisywania kontraktów. Wzmacnianie drużyny rok po roku jest potężnym wyzwaniem. Minionego lata zdecydowanie ta sztuka się udała. Praktycznie za darmo sprowadzono bowiem: Ilkaya Gundogana, Joao Felixa i Joao Cancelo. Mówimy więc o piłkarzach, którzy zapracowali już na swoją określoną markę w świecie piłki nożnej. Problemów finansowych Barcelonie jednak przybędzie.
Kłopoty FC Barcelona. Sąd ukarał klub
"Liberta Digital" informuje, że Barcelona będzie zmuszona zapłacić ponad 20 milionów euro kary. "Izba Administracyjna sądu Audiencia Nacional utrzymała w mocy uchwałę Centralnego Sądu Sporno-Administracyjnego (TEAC), która nałożyła na Barcelonę obowiązek zapłaty prawie 23 miliony euro podatku dochodowego od osób fizycznych w latach 2012-2015, pochodzącego z wynagrodzenia wypłaconego agentom sportowym zawodników" - czytamy.
W ramach rozliczenia podatkowego kwota wyniosła 8 764 118 euro. Z kolei sąd do wspomnianych niecałych dziewięciu milionów zdecydował się ukarać "Dumę Katalonii" koniecznością wpłacenia kolejnych 11 milionów euro, które rozkładają się w następujący sposób. 3 031 893 euro za rok 2012, 4 348 402 euro za rok 2013, 5 172 955 euro za rok 2014 i 1 414 158 euro za rok 2015. Nie podano, do kiedy należy wpłacić zasądzoną karę.
Sąd w swoim orzeczeniu podkreślił, że istotną kwestią przy wymierzaniu kary był charakter usług, które świadczą agenci zawodników. Stwierdzono bowiem, że wynagrodzenie, które wypłacane jest agentom przez kluby, biorąc pod uwagę, że świadczą oni usługi swoim zawodnikom, a nie klubom. Zgodnie z przepisami, wynikającymi z Regulaminu Agentów Zawodników takie płatności należą do opodatkowanych i należy potrącić część wynagrodzenia. Jest on zobowiązany więc do zapłaty odpowiedniej kwoty.
"Duma Katalonii" już zapowiedziała, że złoży stosowne odwołanie od tej decyzji.
