Nie żyje Jakub Kopaniecki, wychowanek Górnika Polkowice. Piłkarz od 2021 roku walczył ze złośliwym guzem mózgu. Leczenie rozpoczęło się błyskawicznie. Krótko po diagnozie "Kopa" przeszedł dwie operacje, w tym jedną ratującą życie. Niemal równocześnie w sieci ruszyły zbiórki na leczenie sportowca, a z różnych stron Polski płynęły słowa i gesty wsparcia. To dodawało Kopanieckiemu sił do walki o zdrowie. Nie ukrywał, jak trudna to droga. W pewnym momencie wydawało się, że wszystko zmierza ku lepszemu. Po leczeniu w Szwajcarii piłkarz poczuł się na tyle dobrze, że mógł wrócić do normalnych treningów na siłowni i na boisku. W 2023 roku on i narzeczona powitali na świecie córeczkę. "To był niesamowity dzień" - opisywał Kopaniecki, nawiązując do momentu, w którym mógł odebrać ukochaną i dziecko ze szpitala. "Najcudowniejszy miesiąc w życiu" - dodawała Wiktoria, publikując w sieci fotografie niemowlaka. Z końcem 2023 roku na profilach obojga rodziców zapadła cisza. Jakub "pożegnał się" ujęciami z 19 grudnia. Na materiałach widać, jak szusuje na nartach w Jakuszycach. "Zajawka" - cieszył się. Z kolei Wiktoria opublikowała kilka zdjęć ze świąt Bożego Narodzenia. "Ulubiony czas" - zatytułowała. Teraz, po długiej przerwie, postanowiła zabrać głos. Nie żyje Jakub Kopaniecki. "Odszedł od nas nasz kochany Kubuś" Wieść o śmierci Jakuba Kopanieckiego to cios dla jego klubu, kibiców, ale przede wszystkim dla bliskich. Ukochana piłkarza zamieściła w mediach społecznościowych rozrywający komunikat. "Z głębokim smutkiem i niewyobrażalnym bólem zawiadamiamy, że wczoraj, po godzinie 21.00, po długiej, pełnej odwagi i bohaterskiej walce z chorobą nowotworową, odszedł od nas nasz ukochany Kubuś" - czytamy. "Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy towarzyszyli Kubie w czasie jego choroby - za modlitwę, wsparcie, ciepłe słowa i obecność. Wasza troska była dla niego i dla nas bezcennym darem. Prosimy o zachowanie Kuby w Waszej pamięci takiego, jakim był - pełnego życia, miłości i dobra. Pogrążona w żalu Rodzina" - dodano. Wcześniej pojawiło się oświadczenie Górnika Polkowice. "We wtorkowy wieczór odszedł od nas po ciężkiej chorobie Jakub Kopaniecki. Miał 25 lat. To wychowanek Górnika Polkowice, który przez całą swoją karierę reprezentował barwy Zielono-Czarnych. Kuba, walczyłeś do ostatniej minuty swojego meczu! Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach" - napisano.