Trenerzy dokonali wielu zmian w obu zespołach w porównaniu do ostatnich występów. I tak w Portugalii było ich sześć, a w Hiszpanii aż osiem. Od początku środowego spotkania przewagę osiągnęli przyjezdni. Hiszpania mogła objąć prowadzenie już w drugiej minucie, ale Gerard Moreno trafił z bliska w Ruiego Patricio. Potem podopieczni Luisa Enrique nadal stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, ale nie potrafili ich wykorzystać. Portugalia dopiero jakieś zagrożenie pod bramką rywala zaczęła stwarzać pod koniec pierwszej połowy. Na początku drugiej połowy gospodarze mieli świetną okazję do objęcia prowadzenia, ale po strzale Cristiana Ronalda piłka trafiła w poprzeczkę i odbiła się przed linią bramkową. Gospodarze prezentowali się lepiej po zmianie stron. W 67. minucie ponownie Hiszpanów uratowała poprzeczka, tym razem po uderzeniu Renata Sanchesa. Chwilę później po akcji prawym skrzydłem Adamy Traore, akcję w polu karnym kończył Dani Olmo, ale jego strzał obronił Rui Patricio. W samej końcówce okazję miał jeszcze wprowadzony Joao Felix, jednak nie trafił dobrze w piłkę, będąc przed bramką. Tym samym Portugalia i Hiszpania zremisowały, podobnie jak w poprzednim meczu, które zagrały ze sobą, kiedy było 3-3 podczas mistrzostw świata 2018. <a href="https://wyniki.interia.pl/mecz-portugalia-hiszpania-2020-10-07,mid,712133" target="_blank">Portugalia - Hiszpania 0-0</a>