Po tym zwycięstwie podopieczni Thomasa Dolla zmniejszyli do siedmiu punktów stratę do prowadzącego w tabeli Bayernu Monachium, który w sobotę niespodziewanie zremisował u siebie z FC Koeln 2:2. Na Veltins Arena nie brakowało emocji i nerwowych chwil. Arbiter meczu pokazał w sumie aż siedem żółtych kartek i jedną czerwoną. Już w 28. minucie boisko przedwcześnie musiał opuścić Brazylijczyk Rafinha, który bokserskim ciosem znokautował Rafaela van der Vaarta. Osłabione Schalke straciło oba gole w drugiej połowie. Cztery minuty po przerwie po rzucie wolnym Van der Vaarta piłkę niefortunnie głową skierował do własnej bramki Serb Mladen Krstajic. Zwycięstwo gości przypieczętował dziesięć minut przed końcem Brazylijczyk Ailton, który kiedyś strzelał bramki dla ekipy z Gelsenkirchen. Zobacz WYNIKI 28. kolejki niemieckiej Bundesligi oraz TABELĘ