- W tej chwili pozostały mi jeszcze cztery miesiące obowiązującego kontraktu - powiedział Augustyniak w rozmowie z portalem Match.tv. - Rozpoczęliśmy już negocjacje z Uralem o jej przedłużeniu, ale nie wiem jeszcze, jak wszystko się potoczy. Lubię wszystko w Jekaterynburgu - gram, moja żona też lubi miasto i ogólnie Rosję. Musimy jeszcze o tym porozmawiać. Zobaczmy więc, co się stanie, zostało trochę czasu - i wszystko zostanie rozstrzygnięte - powiedział Augustyniak. Zainteresowane Polakiem są też inne kluby rosyjskiej Priemjer-Ligi. Augustyniak ma też propozycje z ligi chińskiej i z Arabii Saudyjskiej. Jak donosi portal meczyki.pl, w tym drugim kraju interesuje się nim klub Damac FC, którego piłkarzem jest m.in. znany z Legii Domagoj Antolić. W obecnym sezonie Augustyniak rozegrał 14 meczów, strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę. Ural po rundzie jesiennej zajmuje 11. miejsce w tabeli Priemjer-Ligi. Sokołowski mógł trafić do Rosji Augustyniak zdradza, że niewiele brakowało, żeby w Rosji w styczniu pojawił się kolejny Polak. - Słyszałem, że Patryk Sokołowski, który niedawno podpisał kontrakt z Legią Warszawa, miał możliwość wyjazdu do Ufy lub Niżnego Nowogrodu. Ma teraz 27 lat i, o ile wiem, sam chciał gdzieś wyjechać, aby spróbować swoich sił za granicą. Ale to nie wyszło. Legia to jednak także bardzo dobra drużyna i myślę, że wybrał dobrze - stwierdził Augustyniak. Pomocnik, który w marcu zeszłego roku na Wembley debiutował w reprezentacji Polski wypowiedział się także na temat wyboru selekcjonera reprezentacji Polski. - Nie wiem kto nim będzie. Nie tak dawno myślałem, że będzie to Adam Nawałka, ale teraz sytuacja nie jest jasna. Widziałem już chyba nazwiska 10 trenerów, którzy zostali wymienieni w związku z naszą drużyną. Wydaje mi się, że na końcu postawią na Polaka. Teraz na jedną lub dwie gry potrzeba osoby, która zna wszystkich piłkarzy - powiedział Augustyniak. Polska zagra przeciwko Rosji 24 marca w barażu o udział w mistrzostwach świata w Katarze. CZYTAJ TAKŻE: Gdzie Arkadiusz Milik dokończy sezon?