Michał Pazdan powoli sposobi się do sportowej emerytury. W minionym sezonie sprostał trudom Ekstraklasy, ale... we wrześniu skończy 36 lat. Uznał, że pora na wyzwania nieco innego kalibru. Jak informuje serwis transfery.info, były reprezentant Polski w letnim okienku transferowym zostanie piłkarzem Wieczystej Kraków. Drużyna powalczy w najbliższym sezonie o awans do II ligi. Zadbać ma o to trener Maciej Musiał, który w tym miesiącu zastąpił Wojciecha Łobodzińskiego. Sensacyjny transfer Wisły Kraków? Prezes ucina spekulacje Pazdan blisko Wieczystej Kraków. Kibice wciąż wspominają jego grę w finałach Euro 2016 Jeśli awizowany manewr dojdzie do skutku, Pazdan wróci do swego rodzinnego miasta. Przygodę z piłką zaczynał pod Wawelem w Hutniku. Później bronił barw Górnika Zabrze, Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa (trzy tytuły mistrzowskie), tureckiego MKE Ankaragucu i ponownie "Jagi". Obecna umowa Pazdana z podlaskim klubem wygasa z końcem czerwca. Do Wieczystej zawodnik przeniósłby się zatem na zasadzie wolnego transferu. Ale nie tylko z tego powodu będzie mógł liczyć na najwyższą pensję w drużynie. Jego koronny argument to CV, ze szczególnym uwzględnieniem rozdziału reprezentacyjnego. W latach 2007-19 rozegrał w drużynie narodowej 38 meczów. Szczyt jego kariery przypadł na finały Euro 2016. Spisał się w tym turnieju znakomicie. Występ w ćwierćfinałowym meczu z Portugalią, w którym zneutralizował samego Cristiano Ronaldo, kibice do dzisiaj nazywają koncertem. Były reprezentant zdradza sensacyjne kulisy transferu. "Milion euro!" Czy jesienią Pazdan będzie toczył boje ze snajperami KS Wiązownica i Chełmianki Chełm? Odpowiedź na to pytanie jeszcze przez chwilę musi pozostać bez odpowiedzi. W minionym sezonie rutynowany defensor rozegrał dla Jagiellonii łącznie 15 spotkań i zdobył jedną bramkę. Obejrzał sześć żółtych i jedną czerwoną kartkę.