Pomocnik BOT GKS Bełchatów nie tylko zadebiutował w sobotę w kadrze, ale także zdobył swojego pierwszego gola. - Dostałem dobrą piłkę, bo z powietrza. Nie uderzyłem od razu, ponieważ doskoczył do mnie obrońca i musiałem przełożyć piłkę na lewą nogę - opowiedział o swojej pierwszej bramce w reprezentacji. To był chyba jedyny plus, jaki wynieśli biało-czerwoni ze spotkania w Bydgoszczy. Być może w środowym meczu z Serbią, Garguła dostanie więcej czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności niż tylko 16 minut. Zobacz galerię zdjęć z meczu Polska - Finlandia Paweł Pieprzyca, Andrzej Łukaszewicz; Bydgoszcz