Polscy piłkarze nie ucierpieli na Malediwach
Kilku piłkarzy Wisły Kraków po rundzie jesiennej postanowiło odpocząć na Malediwach, a więc w rejonie, który został ostatnio nawiedziony przez kataklizm. Wszyscy są jednak cali i zdrowi.
"Na szczęście wyjechaliśmy stamtąd jeszcze zanim doszło do tragicznych wydarzeń" - powiedział napastnik Wisły Maciej Żurawski, który urlop spędzał wspólnie z wypożyczonym do 1.FC Kaiserslautern Kamilem Kosowskim.
- "Pojechaliśmy jeszcze do Dubaju. Proszę uspokoić wszystkich, którzy niepokoją się o nasz los. We wtorek wracamy do Europy, w środę będę już w Polsce - dodał "Żuraw".
Na Malediwach są także inni piłkarze "Białej Gwiazdy": Marcin Baszczyński, Arkadiusz Głowacki i Marcin Kuźba. Także w ich przypadku nie ma powodów do obaw. Ich podróż przebiegła bez komplikacji.