Młodzi piłkarze z południa kraju, Śląska oraz przygranicznych terenów Czech i Słowacji będą trafiali do drużyn juniorskich, które będą grały na obiektach Gosława Jedłownik, a najlepsi z nich dostaną szansę w zespole Młodej Ekstraklasy. Drużyna pod wodzą Piotra Stokowca wkrótce wybierze się do Wodzisławia na zgrupowanie, podczas którego zapozna się z bazą szkoleniową oraz przetestuje pierwszych młodych zawodników. "Liczymy na to, że ten model pozwoli nam wcześnie wyłapać utalentowanych graczy, rozwijać ich umiejętności i podnosić ich wartość już jako piłkarzy Czarnych Koszul. Przykład Adriana Mierzejewskiego kupionego za 500 tysięcy, a sprzedanego za ponad 20 milionów złotych pokazał, że ten sposób działania może się sprawdzić. Tym bardziej, jeśli młodzi i obiecujący zawodnicy będą przychodzili do nas za darmo, myśląc o swojej przyszłości, rozwoju i karierze w Ekstraklasie" - tłumaczy rzecznik prasowy Polonii, Jakub Krupa. Polonia ma już umowę o współpracy z Marcovią Marki, a trwają również rozmowy dotyczące porozumienia z MKS Polonią Warszawa. Te dwa kluby stanowiłyby bazę talentów dla "Czarnych Koszul" w centrum kraju. W przyszłości planowane są kolejne oddziały, m.in. na północy Polski.