- Wiele osób sądzi, że to nie w porządku. Wypożyczamy swoich zawodników do innych klubów, więc dlaczego oni mają nam strzelać gole, tak jak kiedyś zrobili to Łukasz Sosin i Mariusz Jop? Wyciągnęliśmy z tego wnioski. Oczywiście, nie chcemy hamować rozwoju tych graczy. Odchodzą do klubów, gdzie z powodzeniem występują w podstawowym składzie. Nie może jednak to się obrócić przeciwko nam, przecież włożyliśmy sporo czasu i pracy w ich wyszkolenie. Dlatego Sarnat także nie zagra przeciw nam - powiedział w "Życiu Warszawy" trener Henryk Kasperczak Jeśli jednak Polonia zdecydowałaby się wystawić Sarnata do składu, będzie musiała zapłacić wiślakom za wypożyczenie. - Wysłaliśmy w tej sprawie pismo do krakowskiego klubu. Wystąpiliśmy w nim o zgodę na występ Artura Sarnata w Krakowie. Przecież oni zdobyli już tytuł, a dla nas jest to bardzo ważne spotkanie. W dalszym ciągu walczymy o utrzymanie. Mam nadzieję, że Wisła wyrazi zgodę i Sarnat zagra, w dodatku za darmo. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni wystawić bramkarza rezerwowego - uważa wiceprezes Polonii Marek Ruszkiewicz.