Jak przekazali przedstawiciele policji, cytowani przez radio, do zdarzenia miało dojść na nitce biegnącej na południe, około 10 kilometrów za bramkami wjazdowymi. Jako, iż jedną z grup kibiców eskortowały służby, ostatecznie nie doszło do starcia. Według doniesień "RMF FM" policja wylegitymowała łącznie około stu osób.