Cracovia doznała pięciu porażek i w efekcie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Strata do przedostatniego Zagłębia Lubin wynosi już cztery punkty. Co więcej, w dotychczasowych spotkaniach piłkarze "Pasów" stracili aż czternaście goli, często po bardzo prostych błędach. Gra obronna drużyny pozostawia wiele do życzenia.. "Oczywiście, jeżeli traci się czternaście goli w pięciu meczach, to wszystko spada na obronę. To trzeba przyjąć, bo tak po prostu jest. W ofensywie strzelamy bramki, ale nie potrafimy zachować w defensywie czystego konta" - zauważył Krzysztof Janus. Być może w piątek będzie z tym nieco lepiej, bowiem do składu wraca Piotr Polczak, który w spotkaniu z Górnikiem Zabrze pauzował za cztery żółte kartki. "Mamy nadzieję i mocno w to wierzymy, że kryzys w końcu minie. Po nocy przychodzi dzień i ta zła seria kiedyś musi się skończyć. Chcemy w najbliższym meczu pokazać, że przezwyciężyliśmy kryzys" - zadeklarował "Polo". "Trzeba się przełamać, trzeba wreszcie wygrać i pokazać, że jesteśmy lepszym zespołem niż taki, który ma pięć porażek" - mówił trener krakowskiego zespołu Rafał Ulatowski. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Lechia Gdańsk - Cracovia! Wyniki, tabela i terminarz Ekstraklasy!