Piłkarz od pół roku gra w juniorskiej drużynie Lecha. Ze względu na zainteresowanie ze strony wielkich klubów nie zdecydował się jednak na związanie umową z poznańskim klubem. Korzyma chciały pozyskać Monaco i Barcelona. Ostatecznie młody człowiek trafi do Londynu. Transfer przeprowadza izraelski menadżer Pini Zahavi, który pod swoją opieką ma m.in. Beckhama, Verona i Rio Ferdinanda. Zahavi we wtorek był w Warszawie, gdzie dogrywał wszystkie szczegóły. Korzym już 5 kwietnia wyjedzie do Anglii, gdzie przejdzie badania lekarskie. Jeśli wypadną pozytywnie 12 kwietnia Polak podpisze juniorski kontrakt z Chelsea. - Jestem teraz na zgrupowaniu kadry U-17 trenera Globisza. Po koniec marca gramy w eliminacjach mistrzostw Europy. Występuję również w reprezentacji U-16 trenera Zamilskiego - powiedział "Faktowi" Korzym. - Cieszę się z tej Chelsea. Z jej napastników najbardziej podoba mi się Crespo, jednak moim idolem jest Thierry Henry. Może uda mi się kiedyś przeciw niemu zagrać... Szajba mi nie odbije. Znam umiar, poza tym będę tęsknił za moją ukochaną Andżeliką, która jest ode mnie rok starsza i zostaje w Polsce.