Ostatnio Polacy dość często są głównymi bohaterami meczów pożegnalnych w dużych zagranicznych klubach. Nie tak dawno temu pożegnani zostali przecież Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski, którzy byli oklaskiwani przez wypełnione po brzegi Signal Iduna Park. Maxi Oyedele na ustach gwiazdy reprezentacji Portugalii. "Pokazuje świetną jakość" W czwartek swoje pożegnanie miał były reprezentant Niemiec z polskimi korzeniami, a więc Łukasz Podolski. Mistrz świata z 2014 roku swój pożegnalny mecz rozgrywał w Kolonii. Na trybunach, murawie i ławkach trenerskich mogliśmy oglądać praktycznie same legendy piłki. Polak ugodzony nożem. Sprawca nastolatkiem Niestety do bardzo przykrych scen doszło przed samym spotkaniem i ucierpiał w nich polski kibic, ale do dziś nie było wiadomo, kto jest sprawcą [WIĘCEJ TUTAJ]. Ta sprawa została już rozwiązana, o czym pisze niemieckie "Welt". Według doniesień dziennikarzy był to ledwie 17-letni Marokańczyk. Michael Ameyaw i droga na skróty do reprezentacji Polski. "To ewenement" "Przed pożegnalnym meczem Łukasza Podolskiego na stadionie w Kolonii doszło do brutalnego przestępstwa. Mówi się, że 17-letni Marokańczyk dźgnął nożem polskiego kibica. Policja na miejscu zatrzymała jednego ze sprawców. Trwa obława na napastnika" - możemy przeczytać w relacji z tego zdarzenia. "Z policyjnych ustaleń wynika, że Polak został dźgnięty ostrym przedmiotem przez 17-latka podczas kłótni z inną grupą. Z informacji WDR wynika, że był to nóż. Z piątkowych informacji wynika, że pomiędzy polskim kibicem a jego towarzyszami doszło do kłótni. Jak dodano, zaatakowanej osobie nie zagraża już niebezpieczeństwo" - napisano dalej.