Kacper Kozłowski w 2021 roku stał się znany w całej Europie. Wówczas bowiem utalentowany środkowy pomocnik dostał szansę gry na mistrzostwach Europy po tym, jak zaufał mu Paulo Sousa. Portugalczyk postawił na wychowanka Pogoni Szczecin w prestiżowym i niezwykle ważnym meczu z Hiszpanią. Ten odpłacił się bardzo dobrym występem, a przy okazji wpisał się na listę rekordów. Kozłowski stał się najmłodszym zawodnikiem w historii, który zagrał na turnieju o mistrzostwo Starego Kontynentu. Polak zdradza sekret bohatera Hiszpanów. Tego momentu długo nie zapomni To właśnie rekord naszego reprezentanta w tym roku pobił utalentowany Lamine Yamal, grając w barwach Hiszpanii. Niestety jednak jak na razie Kozłowski kariery poza granicami naszego kraju tak wielkiej nie zrobił, a na pewno nie na miarę oczekiwań swoich i kibiców. Po transferze do Premier League zimą 2022 roku słuch po Kozłowskim w wielkim piłkarskim świecie nieco zaginął. Na tych największych angielskich arenach nie było mu dane bowiem nawet zadebiutować. Kacper Kozłowski w drodze do Turcji. Polak zmieni barwy Dwa poprzednie sezony 20-latek spędził na wypożyczeniu w Holandii, a konkretnie Vitesse Arnhem. Tam spisywał się nieźle, ale nie na tyle, żeby zainteresować swoją osobą największe holenderskie kluby, czy innych europejskich gigantów. Po sezonie wrócił więc do Brighton and Hove Albion, aby znów spróbować podbić Premier League. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie dostanie nawet na to szansy. Kozłowskim bowiem zainteresował się rynek turecki. Ekspert Interii Łukasz Gikiewicz podsumował Euro 2024. "Organizacja leżała" Takie informacje przekazuje włoski ceniony dziennikarz Fabrizio Romano. Według informacji przez niego przekazywanych turecki Gaziantepspor złożył już nawet oficjalną ofertę za naszego pomocnika. Zdaniem Romano Brighton and Hove Albion ma być skłonne zaakceptować propozycję, która napłynęła do klubu z Turcji. Cała operacja ma zostać zamknięta w najbliższych dniach. To oznaczałoby, że nasz środkowy pomocnik dołączy do "polskiej kolonii w Turcji". Kozłowski w minionych dwóch sezonach zagrał w holenderskim Vitesse Arnhem łącznie w 63 meczach. Strzelił sześć goli i 10 razy asystował swoim kolegom. Pojawiały się nawet głosy, że być może zasłużył na grę w reprezentacji Polski, ale do tego ostatecznie nie doszło.