Reprezentacja Polski mężczyzn, po niezbyt udanym występie w Igrzyskach Europejskich, gdzie nie udało się wyjść z grupy i powalczyć o medal, ma przed sobą kolejne niezwykłe zadanie. "Biało-Czerwoni" walczą bowiem o awans do mistrzostw świata, które w tym roku zostaną zorganizowane w Dubaju. Polacy walczą o MŚ. Pierwszy krok zrobiony W swoim pierwszym starciu w fazie grupowej Polacy pokonali Litwę 3:1. Dwie bramki dla naszej drużyny zdobył Mateusz Gruszewski, jedno trafienie dołożył Filip Gac. W naszej grupie rywalizują jeszcze Ukraina i Hiszpania. W bezpośrednim starciu między tymi dwiema ekipami nasi wschodni sąsiedzi po dogrywce wygrali 4:3. I to właśnie z ekipą Ukrainy zmierzymy się w kolejnym spotkaniu, które odbędzie się 6 lipca o 12.40. W przypadku zwycięstwa "Biało-Czerwoni" będą praktycznie pewni awansu do ćwierćfinałów. Z racji tego, że tylko cztery zespoły z Europy kwalifikują się do mistrzostw, ćwierćfinały będą decydującymi o awansie spotkaniami. Gdyby Polakom udało się wygrać swoją grupę, byliby w świetnej pozycji wyjściowej. I kolejny w historii polskiego beach soccera awans stałby się faktem.