Sam zawodnik potwierdził doniesienia ostatnich dni o włoskim tropie. - Wiem, że AS Roma mnie obserwuje i chce mnie pozyskać - przyznaje Podolski. - Nie mam nic przeciwko przenosinom tam. To wielki klub. Chociaż nie wiem czy Rzymianie zrozumieją Kolsch... (dialekt, którym posługują się mieszkańcy Kolonii) - dodaje napastnik. - Potrzebuję gry i nie mogę już siedzieć na ławce rezerwowych - niecierpliwi się Podolski. - W Bayernie nie czuję się już komfortowo. To czas na odejście - mówi. Zakupem Podolskiego oprócz Romy zainteresowane są także kluby Premier League. - Sądzę, że jestem gotowy na doświadczenie zagraniczne, włączając w to Włochy, ale wiem też, że niektóre angielskie kluby pytały o mnie. Między innymi Manchester City i Tottenham - zdradza 23-letni snajper. - Mój ostateczny wybór nie będzie podyktowany pieniędzmi. Moim jedynym pragnieniem jest gra, możliwie w mocnym klubie - kończy Polak z niemieckim paszportem. Podolski trafił do Bayernu Monachium w 2006 roku. Po dwóch latach, wraz z przyjściem Jurgena Klinsmanna stracił miejsce w składzie. Pozyskaniem piłkarza jest też zainteresowany jego macierzysty klub, 1.FC Koln, ale mało prawdopodobne jest to, że Bawarczycy oddadzą Podolskiego do niemieckiego klubu.