To był piąty mecz Rosji w tym roku - piąty towarzyskim. Innych rosyjska reprezentacja grać nie może, bo wykluczono ją z wszelkich rozgrywek i starć o stawkę. Usunięta z barażu z Polską, nie awansowała na mundial 2022 i jego eliminacje w 2021 roku były ostatnimi meczami o stawkę, w których widzieliśmy Rosjan. Dwa lata temu. Przepadł im bez walki mundial w Katarze w 2022 roku, przepadło Euro 2024 i być może przepadnie mundial 2026, chociaż eliminacje strefy europejskiej nie są jeszcze ani rozlosowane, ani ustalone. Azjatyckie natomiast już ruszyły - bez Rosji, która nie porzuciła myśli o przenosin do strefy azjatyckiej, aczkolwiek do tej pory do tego nie doszło. Na razie Rosja szuka rywali do gier towarzyskim, a nie jest to łatwe. Wiosną umówiła się z Irakiem i Iranem, we wrześniu zagrała z Katarem, a na dwa październikowe mecze znalazła rywali w postaci afrykańskich ekip - Kamerunu i Kenii. I chociaż żadnego z tych meczów zborna nie przegrała, to jednak zgorzknienie w Rosji jest ogromne. Rywali uważa się za podrzędnych, a poziom reprezentacji spada, odkąd nie toczy meczów ze stawkę. - Samym towarzyskim graniem poziomu się nie utrzyma - uważają w Rosji. Rosja omal nie przegrała z Kenią. Kibice rozżaleni Szalę goryczy przelał mecz z Kenią, ledwie zremisowany 2:2, chociaż Kenijczycy nie należą nawet do czołówki afrykańskiej i są notowani na 109. miejscu. Na dodatek gracze z Kenii na minutę przed końcem prowadzili 2:1. Rosyjskie media cytują teraz rozżalonych kibiców, którzy swoje komentarze zostawili na stronie piłkarskiej reprezentacji. "Co za wstyd, łzy cisną się do oczu" - można tam przeczytać, a także: "To najgorsza rosyjska drużyna w historii". Są też postulaty: "Przenieśmy się do tej Azji. To jest nasz poziom, nie Europa" czy też "Rozwiążmy reprezentację. Póki nas nie przywrócą, to nie ma sensu". Trener Probierz już nie ukrywa, jaki ma cel. To będzie absolutny przełom w kadrze Także selekcjoner Walerij Karpin jest rozżalony. Sam mówił, że rosyjski futbol się uwstecznia. Karpin jest krytykowany za to, że pracę selekcjonera Rosji łączy z trenowaniem SKA Rostow. - Póki nie gramy meczów o stawkę, nie widzę powodu, by to zmieniać - uważa jednak słynny niegdyś piłkarz rosyjski.