Jak poinformował rzecznik klubu Michał Kulesza, pierwsze zajęcia miały "bardzo lekki charakter". Dodał, że w treningu uczestniczyli Piotr Kuklis i Sebastian Madera, którzy wrócili do klubu z wypożyczeń. W zajęciach brali również udział trzej nowi testowani zawodnicy - pomocnik Franck Michel, obrońca Chokri Zaalani - obaj grający ostatnio w lidze tunezyjskiej oraz Petr Kasprak z Turu Turek. We wtorek drużyna Widzewa ma przejść badania, a w środę wyjedzie do ośrodka w Gutowie Małym. W niedzielę piłkarzy czeka pierwszy sparing z Lechią Gdańsk. Kolejne zgrupowanie zawodnicy drużyny Pawła Janasa mają zaplanowane w połowie lipca w Austrii. Podobnie jak i lokalny rywal ŁKS, Widzew nie wie jeszcze - mimo wywalczonego awansu - czy zagra w ekstraklasie. Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl czeka na akta sprawy Widzewa i wyrok wraz z uzasadnieniem z Sądu Najwyższego, który 10 czerwca uznał, że czyny korupcyjne łódzkiego klubu nie powinny być przedawnione. Sąd Najwyższy nakazał Trybunałowi ponowne rozpatrzenie sprawy. 23 lipca 2008 roku Trybunał Arbitrażowy uchylił decyzję PZPN o degradacji Widzewa o jedną klasę rozgrywkową uznając, że czyny korupcyjne uległy przedawnieniu. Na mocy tego postanowienia łódzki klub występował w zakończonym niedawno sezonie w pierwszej, a nie w drugiej lidze, zajmując pierwsze miejsce w tabeli. PZPN nie pogodził się z decyzją Trybunału i zaskarżył ją do Sądu Najwyższego.