"Brazylijczycy kochają piłkę nożną i pragną jej powrotu. My też kochamy i chcemy, aby futbol wrócił" - przyznali gracze w oświadczeniu. "Wszyscy pracujemy, ale musimy myśleć o naszym zdrowiu" - zastrzegli. Zawodnicy wezwali również do większego dialogu na temat możliwych zmian w prawie, dotyczących kwestii praw klubów i piłkarzy. Ich apel został przekazany w filmie, stworzonym przez Narodową Federację Profesjonalnych Zawodników (FENAPAF), a udział wzięło 15 piłkarzy z dziesięciu czołowych klubów, w tym Flamengo Rio de Janeiro, Corinthians Sao Paulo i Santosu. To rzadki przypadek zajęcia wspólnego stanowiska - po raz pierwszy brazylijscy piłkarze pokazali zjednoczony front w kwestiach, które ich dotyczą, odkąd nieoficjalny związek zawodowy pod nazwą Common Sense FC zaprzestał działalności w 2016 roku. W Brazylii odnotowano prawie 108 tysięcy przypadków koronawirusa i ponad 7 tysięcy zgonów, najwięcej w Ameryce Południowej. Federacja piłkarska stanu Sao Paulo powiedziała, że wznowi rywalizację dopiero po usankcjonowaniu rozgrywek przez rząd stanowy, a kluby również zgodziły się, że nie rozpoczną treningu, dopóki wszystkie drużyny nie będą gotowe do powrotu. Z kolei federacja Rio de Janeiro już dała klubom pozwolenie na ponowne rozpoczęcie treningu, ale większość z nich jeszcze nie wznowiła zajęć.