Szczęście ekipie z Blackburn przynosi czterogwiazdkowy hotel Jesmond Dene. - Pięć kolejnych wygranych w Newcastle robi wrażenie. Chcielibyśmy kontynuować passę, dlatego postanowiliśmy znowu zamieszkać w tym hotelu. Dotąd dobrze nam się kojarzył, drużyna opuszczała go w wyśmienitych humorach, więc po co zmieniać - powiedział trener Steve Kean. - Jeżeli przegramy, następnym razem zamieszkamy gdzie indziej - dodał z uśmiechem szkocki szkoleniowiec. Przed tygodniem jego zespół, który słabo rozpoczął sezon, wygrał z Arsenalem Londyn 4-3. - Mam nadzieję, że drużyna wskoczyła na właściwe tory i teraz będzie już tylko lepiej - przyznał Kean, którego zwolnienia przed spotkaniem z "Kanonierami" domagali się kibice Rovers. Blackburn zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli, a rywale, którzy w tym sezonie jeszcze nie przegrali, plasują się na czwartej pozycji. Spotkanie w Newcastle - w sobotę o godz. 16. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league-regular-season,cid,619">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premiera League</a>