Przeciwko 30-letniemu Quincy Promesowi, który jest zawodnikiem Spartaka Moskwa, a wcześniej grał m.in. w Ajaksie Amsterdam, toczy się w Holandii proces karny. Piłkarz, który grał m.in. w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy, miał w lipcu 2020 r. dźgnąć nożem swojego kuzyna, który wylądował w szpitalu z poważnym obrażeniami. Gazeta informuje, że proces rozpoczął się 21 października. Z informacji podanych przez "De Telegraaf" wynika, że zawodnik obecnie stara się o uzyskanie rosyjskiego obywatelstwa, w czym ma mu pomagać Spartak Moskwa. Gazeta ocenia, iż gdyby je uzyskał, pomogłoby mu to uniknąć wyroku holenderskiego sądu. Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek Maroko pomści Polskę i "Lewego"?! "Polska nie będzie już taka smutna”