Ta liczba oznacza podwojenie średniej sprzed czterecj lat z Kanady, gdy widownia każdego spotkania wynosiła 8,39 mln. Zawodniczki USA wywalczyły czwarty tytuł i drugi z rzędu pokonując w finale w Lyonie Holandię 2:0. Decydujący o mistrzostwie mecz obejrzała dzięki mediom elektronicznym największa publiczność w historii - 82,18 mln, co oznacza wzrost o 56 procent w porównaniu do finału z Kanady. Tam Amerykanki pokonały Japonki 5:2. Kolejne mistrzostwa świata będą okazją do pobicia rekordów oglądalności, bo FIFA zadecydowała już, że mundial 2023 zostanie rozegrany w rozszerzonej formule - 32 drużyn (zamiast 24). Turniej chce gościć 10 krajów: Argentyna, Australia, Belgia, Boliwia, Brazylia, Kolumbia, Japonia, Korea Południowa (przy zainteresowaniu Korei Północnej, byłaby to wspólna kandydatura), Nowa Zelandia i RPA. Decyzja ma zapaść w maju 2020. olga/ sab/