Niepokojące wieści o zaginięciu Atsu pojawiły się krótko po kataklizmie, jaki nawiedził Turcję i Syrię. Mimo sprzecznych informacji docierających z mediów o tym, że piłkarz został odnaleziony, jego menadżer zaprzeczał tym doniesieniom, jednocześnie wyrażając żal wobec klubu, o brak należytego zaangażowania w jego poszukiwania. Agent Nana Sechere w sobotni poranek przekazał tragiczną wiadomość o tym, że ciało zostało odnalezione. Informację tę potwierdził także Hatayspor. "Nie zapomnimy o tobie. Nie ma słów, by opisać nasz smutek. Spoczywaj w pokoju" - przekazano. Smutne wieści wywołały spore poruszenie wśród fanów piłki nożnej na całym świecie. Kibice Hataysporu żegnają zawodnika za pośrednictwem mediów społecznościowych, przypominając jego ostatnią bramkę w barwach klubu, która padła w wyjątkowych okolicznościach. Ostatni gol Atsu przesądził o zwycięstwie w końcówce Na początku lutego, w ligowym spotkaniu z Kasimpasą, Atsu pojawił się na boisku z ławki rezerwowych w 82 minucie przy wyniku 0:0. Z kolei w siódmej minucie doliczonego czasu gry, stał się bohaterem, zdobywając gola na wagę trzech punktów bezpośrednio z rzutu wolnego. Było to jego pierwsze trafienie w obecnym sezonie ligi tureckiej. Christian Atsu trafił do Europy w 2009 roku, kiedy przeniósł się z Feyenoordu Ghana do FC Porto. W trakcie swojej kariery reprezentował także barwy m.in. Chelsea, Vitesse, Evertonu, Bournemouth, Malagi czy Newcastle United. Napastnik 60 razy wystąpił także w narodowej reprezentacji swojego kraju.