Najniżej notowanym klubem, który pozostał w rywalizacji o Puchar Polski, jest Wisła Sandomierz. Obecnie zajmuje 10. miejsce w tabeli grupy 4. trzeciej ligi, w której grają znane firmy, jak Motor Lublin, Hutnik Kraków czy Stal Rzeszów, ale i Sokół Sieniawa, Wiślanie Jaśkowice czy Spartakus Daleszyce. Zespół trenera Dariusza Pietrasiaka, który rozegrał dwa mecze w reprezentacji Polski, a na poziomie Ekstraklasy występował m.in. w GKS Bełchatów oraz Polonii Warszawa, w PP potrafił wyeliminować Koronę Kielce z Ekstraklasy i pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała. Oba spotkania zakończyły się wynikiem 3-2, to drugie do tego po dogrywce, więc kibice w Sandomierzu przeżywali wielkie emocje. Tym razem - w środę o godz. 12.15 - rywalem Wisły będzie inny przedstawiciel 1. ligi - Odra Opole, która pięć ostatnich spotkań przegrała i w tabeli jest 12. Spore emocje towarzyszyć będą także pojedynkowi derbowemu w Katowicach, gdzie drugoligowy Rozwój w czwartek podejmie Górnika Zabrze. Gospodarze w lidze spisują się słabo i plasują się w strefie spadkowej. W Pucharze Polski pokonali dwóch rywali, ale z niższej i równej klasy rozgrywkowej. Teraz poprzeczka zostanie zawieszona dużo wyżej, tym bardziej, że zabrzanie w sobotę odnieśli cenne zwycięstwo w Płocku z Wisłą 4-0. Trenera Marcina Brosza może cieszyć fakt, że skuteczność odzyskał hiszpański napastnik Igor Angulo, który w dwóch ostatnich ligowych kolejkach powiększył swój dorobek o cztery trafienia, a urazy wyleczyli inni podstawowi piłkarze. "Wrócili zawodnicy, którzy borykali się z kontuzjami i wreszcie możemy wystawić skład zbliżony do tego z tamtego roku. Widać, że schematy, które trenujemy, zaczęły się nam układać, ale jeszcze dużo pracy przed nami" - przyznał po wygranej w Płocku Brosz. O niespodziance marzą też gospodarze innych par 1/8 finału - 13. w tabeli pierwszej ligi Chrobry Głogów, z najlepszym dotychczas strzelcem pucharowej rywalizacji Konradem Kaczmarkiem (5 goli) podejmie najbardziej utytułowany zespół tych rozgrywek - Legię Warszawa, która broni trofeum; szósta w tej klasie Puszcza Niepołomice zmierzy się z Wisłą Płock, a Bruk-Bet Termalica Nieciecza czeka na lidera Ekstraklasy - Lechię Gdańsk. Po spadku Termalica słabo zaczęło sezon, ale po zmianie trenera i przejęciu zespołu przez Marcina Kaczmarka z 10 meczów przegrała tylko jeden, co pozwoliło jej się wydźwignąć z dna tabeli. Środkowa konfrontacja będzie miała dla Kaczmarka szczególne znacznie, gdyż w Lechii występował najpierw jako zawodnik, a później rozpoczął karierę szkoleniową. Z tym klubem związany był też długo jego ojciec - Bogusław. "Gramy teraz dobrą piłkę, ryzykowną, ale skuteczną" - przyznał słowacki pomocnik "Słoni" Roman Gergel, a Jacek Kiełb dodał: "Runda w lidze się skończyła, ale sezon nie, bo mamy jeszcze puchar i musimy wykrzesać z siebie jeszcze dodatkowe siły na mecz z Lechią". "Na pewno będzie ciekawie. Lider ekstraklasy "leje" wszystkich jak idzie, ale postaramy się zregenerować i tak ustawić zespół, żeby powalczył z Lechią" - wspomniał szkoleniowiec Bruk-Betu. Lechia pokonała już dwie przeszkody w PP, ale wciąż los rzuca ją na przeciwny kraniec kraju - grała w Krakowie, Rzeszowie, a teraz kolej na Niecieczę. Dwie pary na tym etapie rywalizacji tworzą wyłącznie drużyny Ekstraklasy - we Wrocławiu Śląsk w derbach Dolnego Śląska podejmie Miedź Legnica, a Arka - finalista dwóch ostatnich edycji PP - zagra w Gdyni z Jagiellonią Białystok, z której w lidze dwukrotnie w tym sezonie uległa. Losowanie par ćwierćfinałowych odbędzie się w piątek o godz. 12 w siedzibie PZPN. Mecze tej fazy zaplanowano na 26-28 lutego, a jako terminy rezerwowe przewidziano 5-7 i 12-14 marca. Program meczów 1/8 finału: 4 grudnia, wtorek Puszcza Niepołomice - Wisła Płock (godz. 13.30; sędzia: Zbigniew Dobrynin z Łodzi) Śląsk Wrocław - Miedź Legnica (17.00; Piotr Lasyk z Bytomia) Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok (20.30; Krzysztof Jakubik z Siedlec) 5 grudnia, środa Wisła Sandomierz - Odra Opole (12.15; Mariusz Złotek ze Stalowej Woli) Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lechia Gdańsk (17.00; Tomasz Musiał z Krakowa) Chrobry Głogów - Legia Warszawa (20.30; Jarosław Przybył z Kluczborka) 6 grudnia, czwartek Rozwój Katowice - Górnik Zabrze (12.15; Artur Aluszyk ze Szczecina) Wigry Suwałki - Raków Częstochowa (20.30; Łukasz Szczech z Warszawy)