W ubiegłym tygodniu brazylijskie media poinformowały, że na kilkudniowe wydarzenie w miejscowości Mangaritiba ok. 100 km od Rio de Janeiro Neymar zaprosił nawet 500 osób, co wywołało oburzenie jego rodaków. Agencja Fabrica zapewniła jednak, że gości będzie tylko 150. To jednak również wywołuje kontrowersje w kraju, w którym potwierdzono dotychczas ok. 7,5 miliona zakażeń koronawirusem, a na COVID-19 zmarło blisko 200 tysięcy osób. "Impreza odbędzie się w poszanowaniu wszystkich sanitarnych norm wyznaczonych przez władze publiczne. Impreza jest prywatna, uzyskano wszystkie konieczne pozwolenia" - zapewniła w oświadczeniu Fabrica. Brazylia jest na trzecim miejscu na świecie pod względem liczby potwierdzonych zakażeń i druga pod względem liczby zgonów na COVID-19. mm/ co/ Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!