"Mark przeszedł ostry zawał mięśnia sercowego" - wyznała ukochana byłego piłkarza, którego życie było bardzo poważnie zagrożone. "Mówię to teraz i tutaj, abyście wiedzieli, że nie wszystko, co jest pokazywane w portalach społecznościowych, jest zawsze miłe, że jesteśmy ludźmi takimi jak wy wszyscy" - dodała Maura Rivera, zamieszczając wzruszający wpis na Instagramie. 36-latek profesjonalną karierę zakończył w 2019 roku przechodząc na emeryturę.W klubie z z Anfield Road Gonzalez grał pod wodzą Rafy Beniteza, rozgrywając dla "The Reds" 25 meczów (dwa gole). W trakcie kontraktu z Liverpoolem był wypożyczony do Albacete oraz Realu Sociedad (na pół roku). Mark Gonzalez dotarł do 1/8 finału MŚ z kadrą Chile Następnie trafił do Realu Betis, gdzie strzelił 10 goli w 44 meczach, a następnie w 2009 roku obrał kierunek na Rosję i wybrał grę dla CSKA Moskwa. Z tym klubem zdobył dwa tytuły mistrza kraju. W reprezentacji Chile rozegrał 54 mecze, strzelając sześć goli. Razem z drużyną narodową dotarł do 1/8 finału mistrzostw świata w RPA w 2010 roku. Wówczas na drodze Gonzaleza i jego kolegów stanęła Brazylia, wygrywając 3-0.