Krychowiak żyje nie tylko futbolem. Piłkarz Lokomotiwu Moskwa korzysta z życia i realizuje swoje pasje. Jedną z nich są podróże. Z powodu pandemii koronawirusa nie mógł jednak opuścić Rosji i skupił się na zwiedzaniu tego kraju. - Stwierdziłem, że to najlepszy moment, żeby zwiedzić Rosję, zobaczyć ten ogromny i piękny kraj. Na razie więc nie odczuwam, że jest gorzej, mam dużo do zobaczenia w samej Rosji i będę z tego korzystał - przyznał w rozmowie z "Super Expressem". Inną pasję, którą jest moda, Krychowiak przekuł w biznes. W Warszawie i Poznaniu ma sklepy "Balamonte" gdzie można kupić zaprojektowane przez niego eleganckie ubrania. W biznesie pomaga mu żona Celia. Obydwojgu nie można odmówić modowego gustu. Celia realizuje się w tej materii, a Krychowiak nawet sądzi, że może ona być wzorem stylu dla polskich kobiet. - Może być i jeśli tak się stanie, to sprawi mi to ogromną przyjemność. Kocha modę, jest to coś, co sprawia jej ogromną przyjemność. Teraz może to połączyć z biznesem. Robi kreacje, pokazuje ludziom, jak można wyglądać w garniturze. Jeżeli ktoś to doceni i mu się spodoba, będę się bardzo cieszył - podkreślił reprezentant Polski. MP