W bramce "Kanonierów" wystąpił Łukasz Fabiański, ale o tym meczu młody polski golkiper będzie chciał z pewnością jak najszybciej zapomnieć. Na White Harte Lane "Fabiana" zaskoczyli kolejno Jermaine Jenas, Niclas Bendnter (samobójcze trafienie), Robbie Keane, Aaron Lennon oraz Stead Malbranque. Honorową bramkę dla "The Gunners" strzelił Emmanuel Adebayor. Tottenham wystąpił w tym spotkaniu w optymalnym składzie, natomiast trener Arsenalu Arsene Wenger tradycyjnie potraktował Puchar Ligi jako poligon doświadczalny dla najmłodszych graczy. Finałowym rywalem "Kogutów" będzie zwycięzca drugiej pary, w której Everton zmierzy się z Chelsea. W pierwszym meczu górą (2:1) byli "The Blues".