Kliknij, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu PGE GKS Bełchatów - Odra Wodzisław! Sprawdź wynik meczów, składy i strzelców bramek oraz tabela Ekstraklasy aktualizowana online! Odra bez pauzujących za kartki: Maura Cantoro, Jacka Kowalczyka i Marcina Malinowskiego nie miała atutów w starciu z bełchatowianami. Arkadiusz Onyszko puścił trzy bramki, ale przy żadnej z nich nie zawinił, a gdyby nie jego dobre interwencje, Odra wyjechałaby z Bełchatowa z większym bagażem straconych goli. Po pierwszych nerwowych minutach, rosła przewaga gospodarzy. Odra, chociaż cofnięta na własną połowę, nie mogła zastopować rywali i gospodarze wypracowywali coraz groźniejsze akcje. Arkadiusz Onyszko szybko zaliczył dwie bardzo dobre interwencje po strzałach Dawida Nowaka i Tomasza Wróbla (piłka odbiła się jeszcze od Mateusza Cetnarskiego). W kolejnej akcji Kłos wywrócił się w narożniku własnego pola karnego i Zakrzewski stanął przed stuprocentową okazją, ale odskoczyła mu piłka i Magdoń zdążył ją wybić. W 11. minucie mocno, ale niecelnie strzelił Cetnarski. Cztery minuty później gospodarze wykonywali rzut rożny, obrońcy Odry wybili piłkę, na 25. metrze dopadł do niej Rachwał i chociaż strzał mu nie wyszedł, to piłka trafiła do Nowaka, który miał bardzo dużo miejsca i czasu, aby celnie przymierzyć. Po zdobyciu gola bełchatowianie wypracowali jeszcze dwie dobre okazje do podwyższenia wyniku - Rachwał trafił w mur z wolnego (z 24 metrów), a po chwili groźny strzał Cetnarskiego obronił Onyszko. Pierwszy kwadrans kosztował zespół trenera Rafała Ulatowskiego sporo sił i stopniowo inicjatywę zaczęła przejmować Odra. Jednak tylko jeden jej atak w pierwszej połowie zakończył się celnym strzałem. W 43. minucie Stanislav Velicky wyrzucił piłkę z autu, ta odbiła się od murawy i przeleciała nad Januszem Golem, spadła pod nogi Bueno, ale ten nie wykorzystał świetnej okazji na pokonanie Sapeli. Obraz gry w pierwszym kwadransie drugiej połowy najlepiej obrazuje fakt, że gospodarze utrzymywali się przy piłce przez 70 procent tego czasu. Onyszko długo nie dawał się pokonać (na bramkę strzelali Nowak i Zakrzewski, a Lacić minimalnie ponad poprzeczką). W 72. minucie bramkarz Odry nie miał już szans - Kuświk przyjął piłkę w polu karnym, stał tyłem do bramki, więc zostawił ją nadbiegającemu Cetnarskiemu, a ten z bliska trafił do siatki. Kompletnie rozbita Odra po chwili straciła trzeciego gola - Nowak wykorzystał sytuację sam na sam z Onyszką. W 85. minucie Kamil Poźniak został ukarany czerwoną kartką za dwa faule w jednej akcji. Sędzia zastosował przywilej korzyści po pierwszym przewinieniu, a po drugim wysłał młodego piłkarza pod prysznic. PGE GKS Bełchatów - Odra Wodzisław 3-0 (1-0) Bramki: 1-0 Dawid Nowak (15.), 2-0 Mateusz Cetnarski (72.), 3-0 Dawid Nowak (76.). Czerwona kartka: Kamil Poźniak (85. minuta za dwie żółte w jednej akcji). PGE GKS: Łukasz Sapela - Jakub Tosik, Mate Lacić, Dariusz Pietrasiak, Jacek Popek - Tomasz Wróbel (82. Krzysztof Janus), Patryk Rachwał (78. Kamil Poźniak), Janusz Gol, Dawid Nowak - Mateusz Cetnarski, Zbigniew Zakrzewski (61. Grzegorz Kuświk). Odra Wodzisław: Arkadiusz Onyszko - Stanislav Velicky, Paweł Magdoń, Marcin Dymkowski, Robert Kłos - Piotr Piechniak, Aleksander Kwiek, Brasilia (81. Marcin Chmiest), Robert Kolendowicz (46. Filip Luksik) - Daniel Bueno, Jakub Grzegorzewski (63. Jan Woś). W pozostałych meczach 23. kolejki: Arka Gdynia - Polonia Bytom 2-2 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0-1 Piast Gliwice - Korona Kielce 1-0 Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2-2 Polonia Warszawa - Wisła Kraków 0-1 Lech Poznań - Legia Warszawa 1-0 Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 0-0