"Na razie diagnoza jest taka, że mam uszkodzoną łękotkę. W przyszłym tygodniu będę operowany. Mam nadzieję, że więzadła są w porządku" - powiedział w "Fakcie" legionista. Jarzębowski w październiku zerwał więzadła w spotkaniu z Austrią Wiedeń. Na wiosnę zdążył zagrać w pierwszym zespole tylko 26 minut w spotkaniu z Polonią Warszawa. Kilka dni później podczas treningu znowu złapał kontuzję. "Doktor Stanisław Machowski widział moje wyniki USG i stwierdził, że to tylko łękotka. W czasie operacji okaże się co z więzadłami" - dodał piłkarz.