W Lidze Europy o 21 rozpoczęły się jeszcze dwa inne mecze. Sporting Braga podejmował Rangers, a West Ham mierzył się z Olympique Lyon. W trzecim co do ważności pucharze na Starym Kontynencie - Lidze Konferencji - Bodo/Glimt grało z kolei z Romą, Leicester City z PSV Eindhoven, a Olimpique Marsylia z PAOK-iem. Liga Europy: Łukasz Fabiański nie zagrał z Lyonem Polscy kibice, zasiadający w czwartkowy wieczór do oglądania Ligi Europy, liczyli być może na występ Łukasza Fabiańskiego w meczu jego West Hamu z francuskim Lyonem. Trener David Moyes przyjął jednak w tym sezonie zasadę, zgodnie z którą były reprezentant naszego kraju odpoczywa w rozgrywkach europejskich. Miejsce między słupkami zajął Alphonse Areola, a "Fabian" przesiedział 90 minut na ławce rezerwowych. Tymczasem jego koledzy w pierwszej połowie mocno męczyli się z przyjezdnymi. Początek spotkania wyglądał wręcz lepiej w wykonaniu Francuzów, ale około 30. minuty londyńczycy przejęli inicjatywę. Szczególnie aktywni byli Said Berahma i Pablo Fornals. Do przerwy kibice nie obejrzeli jednak bramek. Zamiast tego zobaczyli czerwoną kartkę dla Aarona Cresswwella, który faulował jako ostatni obrońca. Na szczęście dla widowiska po zmianie stron Bowen - dość niespodziewanie, biorąc pod uwagę grę w osłabieniu - otworzył wynik meczu. W 52. minucie skrzydłowy West Hamu wykorzystał fatalny błąd Jerome’a Boatenga i nie pomylił się w sytuacji sam na sam z Lopesem. Piłkarze Lyonu nie zwiesili jednak głów. Za sprawą wypożyczonego z Szachtara Donieck Tete wyrównali w 66. minucie stan rywalizacji. Brazylijczyk ruszył prawym skrzydłem, uderzył z ostrego kąta, a piłkę do bramki dobił Tanguy Ndombele. Przed rewanżem we Francji sytuacja pozostaje zatem otwarta. Liga Konferencji Europy: Marsylia daje radę bez Milika W Lidze Konferencji polscy kibice również musieli obejść się smakiem - nasz napastnik, Arkadiusz Milik, nie wystąpił w meczu Olimpique Marsylia z PAOK-iem ze względu na kontuzję. Jedynym polskim akcentem była więc obsada sędziowska - spotkanie poprowadził bowiem Szymon Marciniak. Tymczasem Marsylia szybko rozpoczęła strzelanie w starciu z Grekami. W 13. minucie dobre podanie prostopadłe Dimitri’ego Payeta wykorzystał Gerson. Brazylijczyk przyjął piłkę pod presją rywala i uderzył z półwoleja. W samej końcówce pierwszej połowy Payet wprawił kibiców na Orange Velodrome w euforię. Cengiz Under zagrał do 35-latka bezpośrednio z rzutu rożnego, a ten bez przyjęcia huknął sprzed pola karnego. Piłka poszybowała obok bezradnego Paschalakisa i zatrzepotała w siatce tuż przy prawym górnym narożniku. Bez cienia wątpliwości to jeden z najpiękniejszych goli w tym sezonie. Po zmianie stron PAOK złapał kontakt. Już w 48. minucie gola na 2-1 strzelił Omar El Kaddouri. W kolejnych minutach gra się jednak uspokoiła i więcej bramek nie padło. W samej końcówce na boisku zrobiło się jeszcze gorąco, ale niestety nie ze względów sportowych. Piłkarze obu klubów zaczęli się nawzajem przepychać, a czerwoną kartkę zobaczył Gerson. Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Przed rewanżem w nieco lepszej sytuacji jest mimo wszystko Marsylia. Decydujące spotkanie odbędzie się jednak w Salonikach, a niewątpliwym atutem PAOK-u będzie obecność ich fanatycznych kibiców. Komplet wyników: Liga Europy (mecze rozpoczynające się o 21:00): Eintracht Frankfurt - FC Barcelona 1-1 Sporting Braga - Rangers 1-0 West Ham United - Olimpique Lyon 1-1 Liga Konferencji Europy (mecze rozpoczynające się o 21:00): Bodo/Glimt - Roma 2-1 Leicester City - PSV Eindhoven 0-0 Olimpique Marsylia - PAOK 2-1 Jakub Żelepień, Interia