Oficjalną informację przekazał prezes czeskiej federacji Miroslav Pelta. Niedługo wcześniej Vrba przyznał, że skorzysta z opcji wcześniejszego rozwiązania umowy z Viktorią, wygasającej w 2015 roku. - Jestem bardzo zadowolony, że będziemy mieli selekcjonera, który zanotował wiele świetnych wyników - podkreślił Pelta. Niespełna 50-letni Vrba wyrobił sobie markę dzięki udanej pracy w drużynie z Pilzna (od 2008 roku), którą po raz drugi w ciągu trzech sezonów doprowadził do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jego obecny klub oświadczył, iż jest rozczarowany decyzję Vrby. W październiku działacze Viktorii zapowiadali, że nie zwolnią swojego trenera na potrzeby kadry narodowej. W ostatnich dwóch miesiącach reprezentację Czech prowadził tymczasowo Josef Pesice - zastąpił we wrześniu Michala Bilka (był trenerem kadry od października 2009 roku), który podał się do dymisji po porażkach z Armenią (1-2) i Danią (0-3). Pod kierunkiem 63-letniego Pesice Czesi wygrali dwa ostatnie mecze eliminacji MŚ, z Maltą (4-1) i Bułgarią (1-0), ale nie awansowali na mundial.