Brazylijski klub FC Sao Paulo zareagował bardzo szybko. Nie czekał na rozprawy sądowe i wyroki, ale gdy partnerka Pedrinho oskarżyła go o przemoc domową i pobicie oraz pokazała siniaki, od razu rozwiązał kontrakt z zawodnikiem. Oparł się na protokole obdukcji, który wykazał ślady stosowania przemocy fizycznej na ciele Amandy Nunez, a także na doniesieniach prasowych. Media ujawniły treść korespondencji między Amanda Nunez a Pedrinho. Pedrinho wyrzucony z FC Sao Paulo To wystarczyło. Tak jak FC Sao Paulo zapewniało w marcu, że poczeka na koniec śledztwa w tej sprawie, tak teraz piłkarz został wyrzucony w trybie natychmiastowym. Klub wezwał zawodnika, aby go o tym poinformować i posłuchać, co ma do powiedzenia. "Globo Central" informuje jednak, że Pedrinho się nie pojawił na spotkaniu. Pedrinho to zawodnik wypożyczony do FC Sao Paulo, zatem w tej sytuacji wrócił do swojego klubu macierzystego. Jest nim rosyjski Lokomotiw Moskwa. Co Rosjanie dalej z nim zrobią, nie wiadomo. Do ligi rosyjskiej trafił on we wrześniu 2022 roku z Bragantino. Wtedy Lokomotiw zapłacił za niego 3,5 mln euro.