18-letnia Pajor okrzyknięto "Leą Messim" po zdobyciu z koleżankami mistrzostwa Europy do lat 17 w 2013. Po turnieju została wybrana przez UEFA najlepszą piłkarką kontynentu w tej kategorii wiekowej. 3 grudnia 2014 skończyła 18 lat, jej poprzedni kontrakt - podpisany przez rodziców - z mistrzem Polski Medykiem wygasł. - Ewa podpisała w środę z naszym klubem profesjonalną umowę obowiązująca do końca czerwca. To ważne dla nas, także pod względem finansowym, bo otwiera możliwość ubiegania się od nowego klubu o ekwiwalent za jej wyszkolenie. Chociaż ja wolałbym nie mieć tych pieniędzy, ale żeby zawodniczka u nas została - powiedział prezes i trener Medyka Roman Jaszczak. Według rozeznania klubu ten ekwiwalent może wynieść ok. 150-180 tys. euro, co byłoby "hitem" transferowym w historii Medyka. Dla porównania miasto Konin przekazuje rocznie klubowi 490 tys. złotych. Gdyby Pajor grała jako amatorka, Medyk nic by nie dostał. - Jest precedens z 2010 roku, kiedy piłkarka z klubu irlandzkiego odchodziła do zespołu w Anglii. UEFA uznała, że ponieważ nie miała zawodowej umowy, o ekwiwalencie nie ma mowy - wyjaśnił Jaszczak. Jeżeli kluby nie osiągają zgody co do wysokości takiego ekwiwalentu, kwotę ustala UEFA. Ofensywnie grająca Pajor strzela gole dla seniorskiej kadry i dla Medyka, w którym występuje od pierwszej klasy gimnazjum. W finale Pucharu Polski 2013 z Unią Racibórz weszła po przerwie przy stanie 0:1 i jej dwa gole dały wygraną. W jesiennych meczach Ligi Mistrzyń zdobyła osiem goli. Zespół z Konina jest na półmetku sezonu liderem ekstraligi.