Bohaterem "Sky Blues" okazał się napastnik Leon Best, który w drugiej połowie centrę Arona Gunnarssona zamienił głową na dającego awans do ćwierćfinału gola. W spotkaniu gospodarze byli lepsi od Rovers, kolejne bramki mogli zdobyć, Elliot Ward, który niecelnie główkował oraz Cliton Morrison, lecz on trafił tylko w boczną siatkę. W zespole gości szans nie wykorzystali Tugay i Jason Roberts. W porównaniu do ligowego meczu z Man Utd menedżer Sam Allardyce dokonał aż 11. zmian, wyraźnie dając do zrozumienia, iż liczy się tylko utrzymanie w Premier League. Coventry w nagrodę podejmie Chelsea 7 marca o 13:30 . Na ciężką próbę wystawili serca swoich fanów piłkarze Fulham. Do 77. minuty w ćwierćfinale było Swansea. Jednak wtedy "Cottagers" dwa razy w ciągu czterech minut ustrzelili "Łabędzie" i to oni podejmą u siebie Manchester United w sobotę 7 marca o 18:15. Gościom prowadzenie dał Jason Scotland strzelając swego 19. gola w sezonie. Nadzieję gospodarzom przywrócił Clint Dempsey, gdy głową skierował do bramki piłkę po centrze z rogu wybijanego przez Simona Daviesa. Walijskich przybyszów dobił Bobby Zamora także strzelając głową po asyście Daviesa. Coventry City - Blackburn Rovers 1:0 (0:0) Bramka - Best (59.). Coventry: Westwood, Wright, Ward, Turner, Fox, Henderson, Gunnarsson, Doyle, Eastwood (87. Simpson , Best, Morrison. Blackburn: Brown, Simpson, Samba, Khizanishvili (81. Givet), Olsson, Villanueva (68. Santa Cruz), Mokoena, Kerimoglu, Treacy (68.Warnock), McCarthy, Roberts. Sędziował Mike Riley. Żółte kartki: Gunnarsson, Ward, Westwood - Brown. Widżów: 22 793. Fulham Londyn - Swansea City 2:1 (0:0) Bramki: Dempsey (77.), Zamora (81.) - Scotland (47.) Fulham: Schwarzer, Pantsil, Hughes, Hangeland, Konchesky, Davies, Dacourt (59.Murphy), Etuhu, Dempsey (90.Kamara), Nevland (60. Gera), Zamora. Swansea: De Vries, Rangel, Williams (90.Bessone), Serran, Tate, Gower (55. Tudur-Jones), Britton, Gomez, Dyer, Scotland, Bauza (72. Butler). Sędziował Mark Halsey. Żółte kartki: Etuhu - Bauza. Widzów: 12 316.