Największy hiszpański dziennik sportowy "Marca" przypomniał sławne porażki Realu z zespołem ze stolicy księstwa Nawarry, nie zapominając rzecz jasna o wyczynie Jana Urbana. Polski napastnik, w sezonie 1990/91, strzelił "Królewskim" na Bernabeu trzy piękne bramki i poprowadził Osasunę do efektownego zwycięstwa 4:0! Takich złych dla Realu wspomnień nie trzeba szukać daleko w przeszłości. Pod koniec minionego sezonu (w maju) ekipa z Pampeluny wygrała w Madrycie 3:0! - Mamy wspaniałe wspomnienia z tamtego spotkania i postaramy się dzisiaj zrobić podobny wynik. Sposób na zwycięstwo w Madrycie jest prosty. Trzeba nasze umiejętności połączyć z dyscypliną i chęcią wygranej - deklaruje szkoleniowiec Osasuny, Meksykanin Javier Aguirre. Podobnie zapewne myśli Savo Milosevic. Pozyskany latem ze zdegradowanej Celty serbski napastnik Osasuny doskonale pamięta swój mecz w barwach galicyjskiego klubu z sezonu 1999/2000, kiedy to zespół z Vigo rozbił w Madrycie Real 5:1, a Milosevic, który obecnie z czterema golami dzieli rolę najskuteczniejszego strzelca Primera Division, sam zdobył dwie bramki. Osasuna w trzech dotychczasowych kolejkach zdobyła aż siedem punktów, pokonując m.in. silny kadrowo Betis 3:2 i co cenniejsze w La Corunie Deportivo 3:1, gdzie dwa gole piłkarze z Nawarry strzelili grając osłabieniu! Jedyne punkty podopieczni Javiera Aguirre stracili w starciu z zawsze groźnym Athletic Bilbao (remis 1:1 na El Sadar). "Królewskich" z pewnością czeka więc ciężka przeprawa i trudno prorokować, czy skończy się dla nich pomyślnie. Wszystkie spotkania 4. kolejki hiszpańskiej Primera Division można śledzić w naszym serwisie NA ŻYWO