- Już podczas przerwy trener Harry Redknapp powiedział, abym zaczął się rozgrzewać. Wiedziałem, że choć na parę minut pojawię się na murawie - dodał. Polak zadebiutował w barwach Portsmouth w spotkaniu o Puchar Anglii przeciwko Liverpoolowi (2:2). Na boisku przebywał ostatnie 35 minut meczu, ale gola nie strzelił. - Nie miałem nawet okazji do strzelenia bramki. Bardzo chciałem się pokazać, ale trener, w momencie gdy uzyskaliśmy remis, całej drużynie nakazał grać defensywnie. Dlatego nie mogłem z przodu poszaleć. Zamiast tego przeszkadzałem obrońcom rywali rozgrywać akcje - powiedział Olszar w "SE".